Jedyne co robię ostatnio z uporem maniaka, to zakopuję po raz kolejny cebulki żonkili, tulipanów i krokusów, które z takim samym uporem wykopuje mi Mała Mi. Jeszcze kilka razy i ją ukatrupię. A jak na razie Mała Mi wygląda tak:
Głuptak prawda? :] Ale za to jaka szczęśliwa, prawie jak po wykopaniu cebulek. Wtedy ma podobną minę, która mówi: Pańcia, Pańcia, patrz znalazłam to co zakopałaś! Daj smakołyk w nagrodę :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz