Przede wszystkim ogródek miał być klasyczny- jak "babcine" równe grządki, ścieżki i rosnące w szeregu warzywka.
Praca nad ogródkiem trwała kilka dni- ciężkich dni. Ale warto było. Teraz cieszę się pierwszymi rzodkiewkami, a w kolejce czekają kolejne pyszności.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0rhBVW0_bkOcM38ZAhhnrlXb8CS1gmaetefiptUb2oG3uQjAyFIha65pf4AD0wHJCRYtQULOi8EL-liJR5P_c0VmX3aKrWrWMEz3QM4DdrRRvqcVAQ5L8kwtlo-rL-9kzd68tL9XeZ_k/s320/ogrod1.jpg)
Wyznaczam teren pod ogródek. Ma jakieś 70m2. Problem miałam z drzewkami owocowymi- wszędzie się panoszą, i tak w ogródku wylądowała śliwka węgierka oraz kilka mirabelek.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgth7exe7g4rt2yPGXAl8A6j5TMAN9iAXeQGRIi9Yj6U1ar2fPwjdkenmVFbU0uuX6pJuvYEXCNljYq9ih_VLrNw-8btqxL61PqmWNeLNleDS3ZF7AVWONKT9WcZ1y5Jeb5bKTzBDfvR34/s320/ogrod2.jpg)
Psy dzielnie pomagają przy zdzieraniu trawy i usuwaniu korzeni.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-ihFdWujnlS1ECBk6s7lKUWXDTancZU1VKv6oUBWJvAr0yjfOpyLj1_HNnaGcu-kkPNJRP9-FtT_B2p0nwlLM-N5fMz1zEElpvcagNxW_haBjUMPst_1lxeP7VsfNxR9VPOJS6_HwmFo/s320/ogrod3.jpg)
Trawa zdarta, teren pod ziemię przygotowany. To małe drzewko to wyżej wspomniana węgierka.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSFDOqChsvj1g30_lnhfe5y4vPKwPdJcfyy0RULJtv8f3ve2NfNt2zzdve-dS4KwGAbm2Aen7vdkPt9iCotc2RiUEI8D5Lug4sjTeFIKmfQd3VlQfToeaOxDdepJmuPMtNGWWsKXFGAh4/s320/ogrod4.jpg)
Ziemia dowieziona- 7 ton! Nie mogłam uwierzyć, że aż tyle jej będzie potrzebne. Jednak pan z firmy od ziemi miał rację...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpw9tZOf46GDjpc7uD36Ujb40u0cE4XeaGoguXFxji64dflX97EX7CT-W0l5Qz9VjwpsVj2yk_Ke_aQpSRigU1_njHmJxbMw0ezTKd13v57Yn9xSH523za7oMvZJ_yu2sxU07QnTRCUGc/s320/ogrod5.jpg)
Powstają pierwsze grządki.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5Njv4IwSa0a6BTDBFmMu40IeW9siKcIGc4WTC_QSuE7JLyjFh8kktAvwVJXpfh3irQc94cPHgQi-oowLKBV_AHZB6zV-6e_jwKFB3By5OazD5SEac3PILDjNSyqmJ2DjKKt1LteBujAQ/s320/ogrod6.jpg)
Ja kończę grządki, a małż-onek stawia słupki do płotu.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ76MFuMvsL7Dk94jAfwCVyg9_mYQQw02NGnlJjfkx8aTXk7P__seebmXOTE4XSpSNi8DKXNBlnag0xcqMzX8U2Dzpdb-VvrZxCj0XT69eJSlXqNbe6rUw3SEvIVtKOmgEJ2qvvAUa5eo/s320/ogrod7.jpg)
grządki skończone, płot postawiony.
Uff...
Dobrej nocy życzę :]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz